niedziela, 1 stycznia 2012

Noworoczne byśki

Byśki, inaczej stworzunka, wywodzą się z tradycji kurpiowskiej. Są to maleńkie zwierzątka wypiekane z ciasta chlebowego. Tradycyjnie piekło się je w dzień poprzedzający Nowy Rok, czyli w Sylwestra (zwanego także dawniej Świętem Godowym), zaś w Nowy Rok ozdabiało się nimi dom (służyły bardziej do ozdoby niż do jedzenia). Niekiedy piekło się je także na Trzech Króli. Miały zapewniać pomyślność w hodowli (stąd nadawano im kształt zwierząt, najczęściej takich, jakie hodowano w danym gospodarstwie) oraz zdrowie i pomyślność w Nowym Roku. Im więcej gospodyni upiekła byśków, tym więcej pomyślności miało spotkać jej rodzinę.
Z ciasta chlebowego wypiekano także tzw. nowe latka, czyli podobnych rozmiarów jak byśki figurki przedstawiające gospodarzy, pasterzy, często otoczonych ptactwem oraz dzieci. Używano ich do sylwestrowych wróżb, często przypisując im właściwości magiczne.
Obecnie można je zobaczyć w skansenach na terenie Kurpi oraz na jarmarkach rękodzielniczych i festynach ludowych w tym regionie. Co roku można je kupić podczas jarmarku towarzyszącemu uroczystym obchodom Niedzieli Palmowej w Łysych. Można także spróbować samemu wypiec byśki lub nowe latka w domu.

Składniki:

0,5 kg pszennej mąki
25 dag masła
5 dag cukru
10 dag drożdży
1,5 szklanki cieplej wody

Mąkę trzeba najpierw przesiać na stolnicę, na nią wlać drożdże rozprowadzone w cieplej przegotowanej wodzie z cukrem. Ciasto bardzo dobrze i starannie wyrobić i odstawić do wyrośnięcia. Do wyrośniętego ciasta, które podwoiło swoją objętość, dodać masło, wymieszać, wyrobić i pozostawić do powtórnego wyrośnięcia. Potem wyłożyć ciasto na stolnicę, zagnieść i wywałkować na grubość 1cm. Można też zagniatać ciastowe kule i wałkować je na pojedyncze placki. Z nich ręcznie formować kształty zwierząt. Współcześnie wycina się już ciastka wykrojnikami w formie zwierząt. Przed włożeniem do piekarnika smaruje się je masłem lub olejem i posypuje cukrem albo smaruje piwem i posypuje solą - według własnych upodobań.

Przepis pochodzi z książki Romana Landowskiego „Dawnych obyczajów rok cały. Między wiarą, tradycją i obrzędem”, wyd. Wydawnictwo Bernardium, Pelpin 2007.

Byśki w skansenie w Kadzidle

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz