Od kilku lat 11 listopada ma dla mnie smak gęsiny. W tym roku postanowiłam, że nie będę przygotowywać jej w tradycyjny sposób, a zrobię coś bardziej nowoczesnego z wykorzystaniem mięsa z gęsi. Ciepły początek listopada sprawił, że w lasach wciąż jeszcze można zbierać grzyby, dlatego w tym roku postanowiłam połączyć te dwa moje ulubione smaki jesieni.
Składniki na tartę o średnicy 30 cm:
1 opakowanie mrożonego ciasta francuskiego
4 uda z gęsi
250 g maślaków
2 cebule
4 ząbki czosnku
100 g startego parmezanu
sól
pieprz
rozmaryn
oliwa truflowa
masło do smażenia
Ciasto rozmrozić.
Mięso natrzeć solą i pieprzem i upiec w piekarniku, następnie oddzielić od kości i drobno pokroić. Cebulę obrać i pokroić w półplasterki. Grzyby oczyścić, obrać ze skórek i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło i usmażyć na nim cebulę wraz z grzybami na złoty kolor. Doprawić do smaku solą, pieprzem i rozmarynem.
Czosnek obrać i pokroić na plasterki.
Ciasto przełożyć do formy na tartę, posypać startym serem, na nim ułożyć cebulę z grzybami, następnie czosnek i mięso. Całość skropić oliwą truflową. Przykryć folią aluminiową i piec w temperaturze 180°C przez 20 min., po czym zdjąć przykrycie i piec jeszcze 5-10 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz