Są w kuchni polskiej takie dania, których nazwy sugerują zagraniczne pochodzenie, choć ponoć wcale takiego nie mają. Do najpopularniejszych należą bawarka, czy ryba po grecku. O ile na temat pochodzenia bawarki nie mam zielonego pojęcia, to greckiego rodowodu ryby z duszonymi warzywami tak łatwo bym nie przekreślała. Grecja to kraj o bardzo skomplikowanej historii, który w ciągu kolejnych stuleci znajdował się wielokrotnie pod protektoratem innych mocarstw, co pozostawiło swój ślad także w kuchni greckiej. Wśród sztandarowych dań z wyspy Korfu, która przez jakiś czas znajdowała się pod panowaniem Wenecjan, można spotkać danie rybne o nazwie bourdeto, które jest niczym innym jak rybą podawaną z duszoną cebulą i pomidorami, tyle, że tam serwowaną na ciepło jako danie główne, nie jako przystawka. Niemniej jednak może to właśnie jest pierwowzór naszej ryby po grecku. Skąd by jednak nie pochodziła, to dziś wielu Polaków zapewne nie wyobraża sobie wigilijnego stołu bez tej potrawy.
Składniki:
500 g filetów z ryby morskiej (np. morszczuk lub mintaj)
2 łyżki mąki
2 marchewki
1 pietruszka
1/2 selera (lub 1 mały)
2 cebule
4 ziarna pieprzu
2 ziarna ziela angielskiego
1 liść laurowy
2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
cukier
sól
pieprz
sok z cytryny do smaku
oliwa do smażenia
Rybę oczyścić i pokroić na niewielkie równe kawałki. Natrzeć solą, obtoczyć w mące i usmażyć na oliwie.
Warzywa obrać i opłukać. Cebulę pokroić na półplasterki, resztę zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Wszystkie razem podsmażyć na oliwie, następnie podlać niewielką ilością wody, dodać pieprz w ziarnkach, ziele angielskie i liść laurowy i dusić na małym płomieniu przez ok. 10 min. Na końcu dodać przecier pomidorowy, szczyptę cukru, doprawić do smaku solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny i całość zagotować.
Rybę ułożyć na półmisku i przykryć duszonymi warzywami. Schłodzić przed podaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz