Szron na szybach i na trawie mówi mi, że zima zbliża się dużymi krokami. Jesienne menu już na dobre rozgościło się w mojej kuchni: gotuję gęste, pożywne zupy i robię więcej dań mięsnych. Lubię mięso na słodko, szczególnie z dodatkiem miodu lub syropu klonowego, których w wielu potrawach można używać właściwie zamiennie. Syrop doskonale komponuje się z pikantnymi dodatkami, a że ma nieco dymny aromat, to najlepsza jest hiszpańska pikantna papryka wędzona. To idealne składniki marynaty do wieprzowiny np. do karkówki lub żeberek.
Składniki:
1,5 - 2 kg żeberek
Marynata:
0,5 szklanki oliwy z oliwek
1 łyżka musztardy
1 łyżka syropu klonowego
4 ząbki czosnku
6 owoców jałowca
kilka ziaren kolorowego pieprzu
4 liście laurowe
0,5 łyżeczki pikantnej wędzonej papryki w proszku
sól
Żeberka poporcjować.
Przygotować marynatę: oliwę wymieszać z musztardą i syropem klonowym, dodać czosnek pokrojony w plasterki oraz pieprz, jałowiec, pokruszone liście laurowe, paprykę i sól do smaku. Całość dokładnie wymieszać.
Żeberka natrzeć marynatą i wstawić na 1-2 dni do lodówki. Po tym czasie przełożyć je do brytfanny i podlać niewielką ilością wody. Piec ok. 1,5 - 2 godz. w temperaturze 180 stopni pod przykryciem. Pół godziny przed końcem pieczenia zdjąć przykrycie, aby żeberka się zarumieniły. Do brytfanny pomiędzy żeberka można włożyć także ziemniaki, z którymi żeberka będą potem podawane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz