poniedziałek, 20 listopada 2017

Sałatka z żółtym serem i ananasem

Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu sałatki, które kilka lat temu przeżywały prawdziwy boom, odchodzą powoli do lamusa. Coraz większą uwagę przywiązujemy do tego, co jemy, więc mniej chętnie sięgamy po żywność puszkową, a często właśnie taka wykorzystywana była jako składniki sałatek. Mniej używamy też produktów wysokokalorycznych, w tym majonezu. 

Ja sałatek robię zdecydowanie mniej, ale uważam, że są niezastąpione, kiedy przyjdą niezapowiedziani goście, bo często można je przygotować z tego, co ma się akurat w lodówce, a te z niewielką ilością składników robi się po prostu szybko. Ostatnio odświeżyłam kilka prawie zapomnianych już przepisów. Ten jest chyba najprostszy ze wszystkich.

Składniki:

1 dojrzały ananas (ewentualnie 1 puszka ananasa w puszce)
0,5 kg twardego żółtego sera
3 ząbki czosnku
majonez
sól
pieprz

Ananasa obrać ze skóry i pokroić w kostkę. Ser pokroić w kostkę takiej samej wielkości. Majonez wymieszać z czosnkiem przeciśniętym przez praskę oraz solą i pieprzem. Dodać sos do pozostałych składników i dokładnie wymieszać. Schłodzić przed podaniem.


poniedziałek, 13 listopada 2017

Kasza gryczana z gęsiną, jabłkami i świeżą szałwią

Na Świętego Marcina jak co roku gęsina! Tyle, że ja jestem bardzo mało kreatywna, jeśli chodzi o ten gatunek drobiu, bo najbardziej lubię po prostu kawałki gęsi pieczone w piekarniku, z dodatkiem jabłek i ewentualnie borówek. Gdy jednak nieco mięsa zostanie, zamiast nazajutrz je odgrzewać, można przygotować zupełnie nowe, inne danie. A jeśli do tego dodać jabłka, które niemal codziennie wracają niezjedzone ze szkoły w śniadaniówkach dzieci, to nie dość, że resztki jedzenia się nie zmarnują (bardzo nie lubię wyrzucać żywności), to jeszcze można przy okazji wykreować coś naprawdę pysznego i bardzo prostego! Kasza idealnie komponuje się z pozostałymi składnikami. Oczywiście danie będzie najlepsze z gęsiną pieczoną specjalnie do niego, nie z odgrzewaną.

Składniki dla 4-6 osób:

4 udka z gęsi
400 g kaszy gryczanej
2 jabłka
1 gałązka świeżej szałwii
4 ząbki czosnku
1 łyżka masła
sól
pieprz
majeranek

Udka z gęsi umyć, osuszyć, oprószyć solą, pieprzem i majerankiem i zostawić w lodówce na ok. 1 godz., następnie przełożyć do brytfanny, podlać niewielką ilością wody i piec w temperaturze 140°C przez ok. 1 godz. podlewając od czasu do czasu sosem z pieczenia. Po tym czasie podnieść temperaturę do 180°C i piec dalej, aż mięso będzie miękkie i rumiane.

W międzyczasie ugotować kaszę.

Jabłka umyć, obrać ze skórki i usunąć gniazda nasienne, następnie pokroić na plasterki. Szałwię umyć i podzielić na pojedyncze listki. Czosnek obrać i pokroić na plasterki. 

Na patelni rozpuścić masło i usmażyć na nim jabłka wraz z szałwią i czosnkiem. Gdy jabłka będą miękkie dodać odsączoną kaszę gryczaną oraz drobno pokrojone mięso z gęsi. Całość wymieszać, a gdy będzie zbyt "suche", dodać niewielką ilość sosu z pieczenia gęsi. Doprawić do smaku solą i pieprzem.