poniedziałek, 21 grudnia 2015

Wokół świątecznego stołu: wigilijna kapusta z grzybami

Skłamałabym, gdybym napisała, że na Wigilię przygotowuję tylko tradycyjne potrawy. Przemycam wiele inspiracji podpatrzonych w czasie podróży, korzystam z książek kucharskich przywiezionych z zagranicy, a jeśli chodzi o śledzie, to w ostatnich latach wypróbowuję kolejne przepisy szwedzkiego Master Chefa Leifa Mannerströma z jego rewelacyjnej książki pt. "Herring". Jednak są takie dania, których po prostu nie może zabraknąć podczas wieczerzy wigilijnej. To przede wszystkim dania z kapustą i grzybami (pierogi czy też sama kapusta z grzybami). Te potrawy cieszą mnie co roku szczególnie, bowiem grzyby całą rodziną własnoręcznie zbieramy i suszymy. W tym roku musimy skorzystać z końcówki ubiegłorocznych zapasów, ponieważ susza i październikowa ospa sprawiły, że na grzybobraniu nie byliśmy ani razu!

Składniki:

1 kg kapusty kiszonej
1 duża cebula
1 szklanka suszonych grzybów
1 łyżka masła
1 liść laurowy
4 ziarenka czarnego pieprzu
4 ziarenka ziela angielskiego
sól
pieprz

Grzyby wsypać do rondelka i zalać gorącą wodą. Odstawić na co najmniej godzinę do namoczenia. 

Kapustę przepłukać, jeśli jest zbyt kwaśna i pokroić. Grzyby odsączyć (wodę, w której się moczyły należy zostawić) i drobno posiekać. Cebulę obrać, drobno posiekać i zrumienić na maśle. Do kapusty dodać grzyby, cebulę oraz przyprawy. Podlać wodą spod grzybów i dusić na niewielkim ogniu. Gdy będzie miękka, doprawić do smaku solą i pieprzem.



poniedziałek, 14 grudnia 2015

Węgierska zupa z karpia na Wigilię

Tak naprawdę to nie jest wcale wigilijna zupa. Raczej potrawa rybaków z okolic Budapesztu i miejscowości Baja. To także jedno ze sztandarowych dań kuchni węgierskiej, którego nie potrafię sobie odmówić będąc w tym kraju. Pikantna, z kawałkami ryby w środku. Często robi się ją nie z samego karpia, ale z kilku gatunków ryb słodkowodnych. W tym roku właśnie taką zupą postanowiłam ugościć moich bliskich w Wigilię, aby tradycji stało się zadość i by na świątecznym stole zagościł karp - tym razem nie smażony, ale gotowany, podawany wraz z tą aromatyczną zupą.

Składniki:

1 karp (ok. 1,5 - 2 kg)
4 cebule
1 łagodna papryka typu bell
2-4 ostre papryczki
1 łyżeczka masła
2 łyżki słodkiej papryki w proszku
sól

40 dag zacierek

Rybę sprawić i dokładnie oczyścić. Odkroić głowę i ogon, a tułów pokroić w dzwonka o grubości ok. 2 cm. Wszystkie kawałki ryby włożyć do garnka (wraz z głową i ogonem) i zalać ok. 2,5 l zimnej wody. Dodać drobno posiekaną cebulę oraz łagodną paprykę pokrojoną w drobną kostkę. Ostre papryczki oczyścić z gniazd nasiennych, pokroić na plasterki i zrumienić na niewielkiej ilości masła. Dodać do zupy wraz z papryką w proszku. Gotować ok. 1 godz. Pod koniec doprawić do smaku solą.

Makaron ugotować oddzielnie i podać w osobnej misce, tak, aby każdy sam sobie nałożył.

Do każdej porcji zupy włożyć kawałek ryby.



piątek, 4 grudnia 2015

Hekele - między pastą a sałatką

Podobno najlepsze hekele serwują w jednym ze sklepów spożywczych w Cieszynie - na stojąco, na szybko, na świeżym pieczywie. Taki fast food to ja rozumiem! A czym właściwie jest hekele? Jedną z tradycyjnych śląskich potraw, czymś pomiędzy pastą kanapkową, a sałatką. Hekele najczęściej podaje się na chlebie, stąd porównanie do pasty, ale składniki są pokrojone w większe kawałki, bardziej jak w sałatce. Z hekele jest trochę jak z bigosem: wiadomo, z czego się robi, a i tak każda gospodyni ma swój sprawdzony przepis z sobie tylko znanymi proporcjami składników. Zawsze jednak smakuje wyśmienicie! Zatem dziś, na Barbórkę, hekele. 

Składniki:

250 g solonych śledzi
2 jajka na twardo
1 cebula
1 duży ogórek kiszony (lub 2 mniejsze)
1 łyżka musztardy
pieprz

Śledzie moczyć w wodzie przez 2-3 godz., zmieniając co jakiś czas wodę, następnie dokładnie odsączyć, osuszyć i pokroić w drobną kostkę. Pozostałe składniki także pokroić na podobnej wielkości kawałki. Dodać musztardę i całość delikatnie wymieszać. Doprawić do smaku pieprzem.

Składniki można zmielić w maszynce do mielenia mięsa, zamiast kroić.

Niektóre gospodynie zamiast ogórków kiszonych dodają kwaśnie jabłko.