poniedziałek, 27 marca 2017

Briam - grecka zapiekanka warzywna

W niedzielę wreszcie zrobiło się naprawdę wiosennie - ciepło, słonecznie i nieco leniwie po zmianie czasu na letni. Dziś natomiast pierwszy raz w tym roku chodziłam bez kurtki. Takie dni jak te ostatnie nastrajają mnie już wakacyjnie. O tym, że w tym roku po raz kolejny odwiedzę Grecję, wspominałam już jakiś czas temu, gdy robiłam domowy gyros. Dziś pora na kolejny grecki smak, czyli briam. To rodzaj zapiekanki z warzyw. Głównie z bakłażana i cukinii, z dodatkiem ziemniaków i sosu z pomidorów. W niektórych restauracjach w Grecji dodawano także pieczarki.

Składniki:

4 bakłażany
3 duże ziemniaki
3 duże cukinie
5-6 dojrzałych pomidorów (o tej porze roku mogą być pomidory z puszki)
6-7 ząbków czosnku
1 pęczek natki pietruszki
świeża mięta
sól
pieprz
oliwa

olej lub oliwa nadająca się do smażenia

Ziemniaki obrać i pokroić na plasterki. Bakłażany i cukinię także pokroić na plasterki. Posolić warzywa. Na patelni lub w rondlu rozgrzać olej lub nadającą się do smażenia oliwę i lekko podsmażyć warzywa. Ja zrobiłam to na patelni grillowej z niewielką ilością tłuszczu, bowiem bakłażan i cukinia dość chętnie go wchłaniają. Usmażone warzywa ułożyć na ręczniku papierowym i osuszyć z nadmiaru oleju/oliwy.

Przygotować sos: natkę i miętę drobno posiekać. Czosnek obrać i także posiekać. W rondlu rozgrzać olej lub oliwę i smażyć chwilę, aż czosnek będzie miał złoty kolor, następnie dodać drobno pokrojone pomidory, doprawić całość do smaku solą i pieprzem i gotować do momentu, aż sos zgęstnieje (powinien mieć konsystencję pasty).

W naczyniu żaroodpornym lub brytfannie ułożyć warstwami warzywa, przekładając każdą warstwę sosem oraz skrapiając lekko oliwą. Piec w piekarniku rozgrzanym do 200°C przez ok. pół godz.

Przepis na podstawie: Eleni Adam "Corfian cuisine. Homemade corfian cooking" (wyd. Imagico, Ateny 2008, str. 20). 



poniedziałek, 20 marca 2017

Wariacja na temat chana masala

Co roku w okresie zimy i wczesnej wiosny znajomi zasypują mnie zdjęciami ze swoich wypraw do Azji. Tajlandia, Wietnam, Kambodża, Sri Lanka, Indie... I mnóstwo egzotycznego jedzenia. Nie byłam w Azji i kuchnię tego kontynentu znam głównie z wietnamskich barów w Warszawie. Kilka razy byłam też w restauracjach indyjskich, jednak dotąd kuchnia tego kraju nie bardzo mi smakowała, ale odkąd mój mąż bardzo ograniczył spożycie mięsa, coraz częściej sięgam po przepisy na potrawy rodem z Indii. To chyba najbardziej wegetariańska kuchnia na całym świecie, do tego wykorzystująca całą gamę przypraw. Nie mam doświadczenia z przygotowywaniem potraw z tej części świata, dlatego poniższy przepis jest kompilacją różnych receptur znalezionych w Internecie i mam nadzieję, że nie odbiega zbyt bardzo od oryginału, aczkolwiek jest to jedna z takich potraw jak nasz bigos, może nieznacznie różnić się w zależności od regionu oraz kucharza.

Składniki:

200 g ciecierzycy
1 cebula
2-3 ząbki czosnku
niewielki kawałek świeżego korzenia imbiru (ok. 2 cm)
1 mała papryczka chili
1,5 łyżeczki kminu rzymskiego
1 łyżeczka kolendry
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka kurkumy
1 ziarenko podłużnego pieprzu
1 łyżeczka gotowej przyprawy garam masala
sól
pieprz
4-5 pomidorów (o tej porze roku można użyć pomidorów z puszki)
olej ryżowy do smażenia

opcjonalnie natka kolendry po posypania

Ciecierzycę zalać wodą i zostawić na noc, by się namoczyła. Odsączyć, przełożyć do garnka, zalać świeżą wodą i gotować do miękkości (ok. 1 godz.), następnie odcedzić, pozostawiając wodę, w której się gotowała.

Cebulę obrać i pokroić w półplasterki, czosnek i imbir obrać i drobno posiekać. Papryczkę chili oczyścić z gniazd nasiennych, umyć i również drobno posiekać. W głębokim rondlu rozgrzać olej i podsmażyć na nim przygotowane wcześniej warzywa. W międzyczasie w moździerzu zgnieść kmin rzymski oraz kolendrę. Dodać do warzyw i chwilę smażyć wszystko razem. Następnie stopniowo dodawać pozostałe przyprawy uważając, by się nie przypaliły. Na koniec dodać obrane, pokrojone w kostkę pomidory lub pomidory z puszki (1 puszkę). Całość podlać połową szklanki wody spod ciecierzycy, zgotować, następnie dodać ciecierzycę. Dusić całość ok. 10-15 min., w miarę potrzeb dolewając niewielkie ilości pozostałej wody spod ciecierzycy.

Podawać z plackami naan. Przed podaniem można posypać posiekaną natką kolendry.