niedziela, 9 września 2012

Łosoś z masłem koperkowym


Dziś znowu będzie o rybach, a to za sprawą wczorajszego obiadu, na który zaprosiłam moją przyjaciółkę. Miałyśmy oglądać zdjęcia z mojego niedawnego pobytu nad morzem, więc pomyślałam, że najlepsza będzie ryba - najlepiej bałtycka. Zdecydowałam się na łososia, który co prawda pewnie przyjechał z hodowli w Norwegii, ale ponieważ postanowiłam upiec rybę w folii, to łosoś najbardziej mi pasował. Uwielbiam rybę z folii, ale robię ją niezmiernie rzadko, ponieważ mąż za nią nie przepada. Wczoraj odkurzyłam stary przepis, według którego przygotowana ryba smakuje prawie wszystkim, nawet mojemu mężowi. To łosoś z masłem koperkowym. Zrobił furorę na chrzcinach mojego starszego synka i uświadomiłam sobie, że od tamtej pory go nie robiłam! Mojej przyjaciółce również smakował i zaraz po obiedzie zapytała: kiedy będzie na blogu? Od razu więc zamieszczam przepis.

6 kawałków ryby
sól

Sos:
1 kostka masła
1/2 cytryny
2 ząbki czosnku
1 pęczek koperku

Masło rozpuścić. Dodać sok wyciśnięty z cytryny, czosnek przeciśnięty przez praskę oraz posiekany koperek. Do sosu włożyć surową posoloną rybę i zostawić na ok. 1 godz. Kawałki ryby wraz z sosem zawinąć w folię aluminiową. Piec 40 min. w piekarniku nagrzanym do 200°C.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz