niedziela, 24 sierpnia 2014

Zupa kurkowa

Wczorajszy słoneczny dzień spędziłam z rodziną na wsi, gdzie moi rodzice mają dom letni. Wybraliśmy się do pobliskiego lasu na pierwsze w tym roku grzybobranie. W lasach jest bardzo sucho, więc grzybów póki co niewiele. Znaleźliśmy kilka prawdziwków i garść kurek. Przy okazji mieliśmy piękny spacer nie tylko po lesie, ale też przez kwitnące łąki. Wszędzie żółcą się mimozy. Idzie jesień...
Po powrocie na działkę czekała na nas niespodzianka - pyszna i sycąca zupa kurkowa mojej mamy. W sam raz dla strudzonych grzybiarzy. Kurki chyba powoli się już kończą, dlatego polecam tę niezwykle aromatyczną zupę na ostatnie dni wakacji.

Składniki:

ok. 60 dag kości schabowych (z pozostawioną odrobiną mięsa)
2 marchewki
2 pietruszki
1 mały seler (lub 1/2 dużego)
1 por
4 ziarenka ziela angielskiego
4 ziarenka czarnego pieprzu
1 liść laurowy
30 dag kurek
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka masła
5 ziemniaków
50 g słoniny
2 łyżki mąki
1/2 pęczka koperku
sól 
pieprz

Kości i obraną włoszczyznę zalać 1,5-2 l zimnej wody (tak, by woda wszystko przykryła). Gotować początkowo na dużym ogniu, a gdy zacznie wrzeć, zmniejszyć płomień i dalej powoli gotować. W międzyczasie zebrać szumowiny i dodać przyprawy. Gdy warzywa zmiękną, wyjąć je i przecedzić wywar. Odlać ok. 1/4 szklanki i zostawić do rozporowadzenia zasmażki. Do zupy dodać obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. 
W międzyczasie umyć kurki, a cebulę i czosnek obrać i drobno pokroić. Na patelni rozgrzać masło i udusić na nim grzyby wraz z cebulą i czosnkiem. Marchewkę wyjętą z wywaru pokroić w kostkę. Dodać wszystko do zupy, gdy ziemniaki będą miękkie. 
Na końcu przygotować zasmażkę: słoninę pokroić w kostkę i na patelni wytopić z niej tłuszcz. Dodać mąkę i zasmażać ok. 2 min. cały czas mieszając. Rozprowadzić pozostawionym wywarem i dodać do zupy. Zagotować. Serwować ze świeżo posiekanym koperkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz