Gdy na dworze coraz chłodniej i przez okno zaglądają jesienne mgły, warto mieć pod ręką coś słodkiego na poprawę często depresyjnego o tej porze roku nastroju. Nic tak nie działa na dobry humor jak czekolada, która powoduje wydzielanie endorfin zwanych potocznie hormonami szczęścia. Ostatnio w moje ręcę trafiły oryginalne słodycze o nazwie Cocoa wytwarzane z surowej czekolady. Przyznam szczerze, że wcześniej o takiej nie słyszałam. Przyrządza się ją z nieprażonych ziaren szlachetnego peruwiańskiego gatunku kakaowca o nazwie Criollo. Produkcją tych niezwykłych słodyczy zajmuje się mała polska firma SuroViotal. Właściciele sami sprowadzają potrzebne surowce bezpośrednio z ekologicznych upraw z Ameryce Południowej i Azji. Również sami opracowali technologię produkcji, która odbywa się w niewielkiej manufakturze. W ofercie znajduje się klasyczna gorzka czekolada oraz czekolady z egzotycznymi owocami: morwą, wiśnią acai czy jagodami goji. Zakład produkuje także rozmaite owoce i orzechy we wspomnianej surowej czekoladzie oraz surowe kakao. Wszystkie produkty mają eleganckie opakowania, których nie powstydziłyby się zagraniczne ekskluzywne marki i do tego niewygórowane ceny, wyższe jednak niż czekolady znanych polskich firm. Warto jednak spróbować tych oryginalnych i doskonałych gatunkowo słodkości, ponieważ wszystkie zachwycają smakiem a surowa czekolada jest praktycznie nieznana w Polsce. Ja zostałam jej fanką!
Więcej informacji o słodyczach i technologii produkcji na stronie: www.rawcocoa.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz