wtorek, 3 lutego 2015

Słowackie specjały i transgraniczna kuchnia tatrzańska

Słowacja jest krajem, który odwiedzam chyba najczęściej (w zeszłym roku byłam tam pięć razy!). Zazwyczaj są to jednodniowe wizyty w przygranicznych miejscowościach - trochę zwiedzania, zakupy i oczywiście obiad. Zawsze, ale to zawsze zamawiam sztandarowe danie kuchni słowackiej, czyli vyprážaný syr, a do tego hranolky i tatárska omáčka poularnie zwana tatarką. Innymi słowy - panierowany kotlet z żółtego sera z frytkami i sosem tatarskim. Słyszałam opinię, że w dzisiejszych czasach większość restauracji serwuje ser będący gotowym produktem, przemysłowo już panierowany, ale mi i tak smakuje. I gdyby kuchnia słowacka składała się tylko z tego sera, byłaby zapewne moją ulubioną. Tymczasem, przy dłuższym pobycie u naszych południowych sąsiadów, okazuje się, że restauracje mają do zaoferowania niewiele więcej - przynajmniej te, które odwiedziłam podczas tegorocznego pobytu w Wysokich Tatrach. Menu było niemal identyczne w większości lokali, złożone z kilku powtarzalnych potraw, niezbyt atrakcyjnie podanych. Co ciekawe, najsmaczniejsze i najładniej podane dania jadłam... w samoobsługowej restauracji dla narciarzy na wysokości 1751 m n.p.m.!

Vyprážaný syr (Tatrzańska Łomnica, "Slnečný dom")

Wybór przystawek w tatrzańskich restauracjach jest niewielki. Byłam zaskoczona popularnością grzanek - od prostych z dodatkiem jedynie czosnku lub bryndzy do takich, które przypominają włoskie bruschetty.

Tulipánska hrianka (Tatrzańska Łomnica, restauracja w Hotelu Tulipan)

Drugie zaskoczenie - w Wysokich Tatrach praktycznie nie ma oscypków! A przecież Słowacja walczyła o uznanie tego sera za swój produkt regionalny chroniony przez prawo Unii Europejskiej... Za to niezwykle popularna jest bryndza. Tak jak Grecja to kraina fety, tak o Słowacji, a przynajmniej o regionie Tatr, śmiało mogę powiedzieć, że jest karainą bryndzy. Dodaje się ją do bardzo wielu potraw. I tak są słynne bryndzové halušky (drugie najbardziej popularne słowackie danie, które również uwielbiam i które znane jest także w kuchni naszego Podhala), bryndzové pirohy (pierogi z bryndzą), pieczone ziemniaki z sosem bryndzowym i spotkałam nawet zupę czosnkową z dodatkiem bryndzy, choć najczęściej serwowana jest z tartym żółtym serem.

Bryndzové halušky (Tatrzańska Łomnica, "Stara Mama")

Bryndzové pirohy (Tatrzańska Łomnica, "Grill Pub")

Lomnický tanier, czyli talerz łomnickich specjałów (Tatrzańska Łomnica, restauracja w Hotelu Tulipan)

Ziemniak z bryndzą i boczkiem (Skalnaté Pleso, 1751 m n.p.m.)

Cesnaková polievka z bryndzą (Tatrzańska Łomnica, "Slnečný dom")

Z serów wart uwagi jest także hermelin - pleśniowy ser w typie camemberta - w Czechach niezwykle popularny marynowany w oliwie, ale smaczny jest także grillowany.

Grillowany hermelin z sosem borówkowym (Levoca, "U Leva")

Cesnaková polievka, czyli wspomniana zupa czosnkowa, to kolejny klasyk kuchni słowackiej - aromatyczna, rozgrzewająca, podawana z grzankami i serem, a niekiedy także z żółtkiem. I dostępna w niemal każdej restauracji, obok rosołu. Podobnie jak w polskich górach, popularna jest także kapustová polievka, czyli kwaśnica lub kapuśniak, choć gotuje się ją nie tylko z kiszonej, ale i ze słodkiej kapusty.

Cesnaková polievka (Poprad, "Zvonica")

Kapustová polievka z kwaśnej kapusty (Skalnaté Pleso, 1751 m n.p.m.)

Kapustová polievka ze słodkiej kapusty (Tatrzańska Łomnica, restauracja w Hotelu Tulipan)

Z dań, które kojarzą się z kuchnią góralską, warto skosztować także pstrąga podawanego w rozmaity sposób - grillowanego, z migdałami czy w różnych sosach.

Pstrąg marynowany (Tatrzańska Łomnica, "Slnečný dom")

Pstrąg grillowany (Levoca, "U Leva")

Pstrąg z migdałami (Tatrzańska Łomnica, restauracja w Hotelu Tulipan)

Z polską kuchnią, choć niekoniecznie góralską, może się kojarzyć także vyprážaný bravčový rezeň, czyli po prostu kotlet schabowy lub vyprážaný kurací rezeň - kotlet z piersi kurczaka, a także szaszłyki.

Vyprážaný bravčový rezeň (Poprad, "Zvonica")

Szaszłyk z dodatkiem ziemniaków z bryndzą (Tatrzańska Łomnica, "Grill Pub")

Mniej niż w Czechach są na Słowacji popularne dania z dodatkiem charakterystycznych bułkowych knedlików, z mięsem w zawiesistych sosach i zasmażaną kapustą, choć i takie można gdzieniegdzie znaleźć. Bardziej popularne są wszelkiego rodzaju kluski ziemniaczane, jak wspomniane bryndzové halušky, czy zemiakové šúľance - kluseczki przypominające nasze kopytka, podawane na słodko.

Bravčové údené, kapusta, knedle (Poprad, "Zvonica")

Zemiakové šúľance (Tatrzańska Łomnica, "Slnečný dom")

A z deserów - tu znów moje zaskoczenie - najpopularniejszy w Wysokich Tatrach jest chyba strudel! Choć może nie powinnam być zdziwiona, bo przecież kiedyś na tych terenach były Austro-Węgry, w Polsce natomiast w każdym górskim schronisku można kupić szarlotkę. Warto skosztować także miodownika i ciasta o nazwie Marlenka, które widuję czasem także w naszym kraju.

Strudel (Skalnaté Pleso, 1751 m n.p.m.)

Ze Słowacji przywiozłam kolejną książkę z przepisami - tym razem na dania typowo tatrzańskie - "Tatry na tanieri" ("Tatry na talerzu"). Autor, Štefan Packa, to wieloletni Szef Kuchni restauracji hotelowych w rejonie Wysokich i Niskich Tatr. Książka pokazuje kulinarne bogactwo Tatr (sery, zioła, miód, runo leśne) i jest bogato ilustrowana. Prezentowane na zdjęciach potrawy są elegancko podane, niestety w przeciwieństwie do tych serwowanych przez słowackie restauracje. Książka będzie dla mnie źródłem inspiracji do przygotowania wielu potraw, bo przecież kuchnia słowacka bardzo bliska jest polskiej i składniki są zbliżone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz