sobota, 12 stycznia 2013

Łosoś w sosie z szalotek i białego wina


Łosoś jest chyba najlepszą rybą do grillowania, pieczenia w folii oraz do podawania z rozmaitymi sosami i dodatkami (ponieważ sam w sobie jest suchy). I chyba właśnie dlatego jest jedną z popularniejszych ryb na polskich stołach. Ostatnio uświadomiłam sobie, że bardzo dawno nie przygotowywałam żadnej potrawy z tej ryby (nie licząc wędzonego, którego jemy bardzo często jako dodatek do kanapek, słatek oraz m. in. do faszerowania awokado, o czym pisałam ostatnio). Postanowiłam więc przyrządzić go na sobotni obiad, ale nieco inaczej niż zazwyczaj. Zamiast po prostu usmażyć go na patelni, postanowiłam udusić go w szalotkach i białym winie. To mój autorski przepis.

Składniki:

1 kg surowego łososia (płat)
1/2 kg szalotek
1/2 szklanki białego półwytrawnego wina
1 płaska łyżeczka białego pieprzu
sól
2 łyżki masła

Rybę podzielić na porcje i posolić. Szalotki obrać i pokroić w plasterki. Masło sklarować i zeszklić na nim cebulki. Doprawić białym pieprzem. Dodać rybę, podlać białym winem i dusić pod przykryciem aż ryba zmięknie i cały płyn odparuje.

Ryba konsystencją przypomina pieczoną w folii, a od szalotek ma trochę słodki smak wyostrzony nieco pieprzem. Jest to jednak potrawa delikatna, o niepretensjinalnym smaku.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz