czwartek, 29 września 2011

Najłatwiejsze ciasto w świecie



Była kiedyś taka piosenka dla dzieci:

Żeby w domu było miło, tak, tak, tak,
Żeby coś dobrego było, tak, tak, tak,
By pachniało wakacjami, tak, tak, tak,
Zrobię ciasto ze śliwkami, tak, tak, tak.

Szklankę mąki, cukru szklankę,
Zaraz wsypię do miseczki,
Potem proszku do pieczenia,
Dodam jeszcze dwie łyżeczki,
I dwa jajka i na koniec
Roztopionej margaryny
I zamieszam tylko tyle,
By się razem połączyły.

Najłatwiejsze ciasto w świecie, tak, tak, tak,
Nic, a nic się go nie gniecie, tak, tak, tak,
Ty potrafisz także upiec, tak, tak, tak,
Nawet, gdy nie jesteś zuchem, tak, tak, tak.

Teraz śliwki poukładam,
W natłuszczonej tortownicy
I do pieca włożę ciasto
Na około pół godziny,
A gdy będzie już gotowe,
Znaczy chrupkie i rumiane,
To zaproszę koleżanki,
Babcię, dziadka, tatę, mamę.

Najłatwiejsze ciasto w świecie, tak, tak, tak,
Nic, a nic się go nie gniecie, tak, tak, tak,
Ty potrafisz także upiec, tak, tak, tak,
Nawet, gdy nie jesteś zuchem, tak, tak, tak.

Okazuje się, że na podstawie tekstu tej piosenki na prawdę można upiec ciasto! Kiedyś bardzo podobny przepis dostałam od mojej cioci i od tamtej pory to najczęściej robione przeze mnie ciasto. Nie dość, że wykonanie jest na prawdę proste, to jeszcze robi się je bardzo szybko (ciasto zdąży się upiec nawet wtedy, kiedy w progu drzwi pojawią się niezapowiedziani goście). I jeszcze fantastycznie smakuje. Najlepsze jest ze śliwkami, ale doskonale wychodzi ze wszystkimi soczystymi owocami. Ja poza śliwkowym najczęściej robię z rabarbarem lub brzoskwinią z puszki, ale pyszne jest także z truskawkami, za którymi ja nie przepadam. Jedynie jabłko i wiśnie nie bardzo pasowały mi do tego przepisu. Ciasto było za suche.

Przepis mojej cioci:
Wersja ze śliwkami


3 całe jaja (razem żółtko i białko)
1 szklanka cukru
rozbić mikserem, następnie dodać:
2 szklanki mąki
1 łyżeczkę proszku do pieczenia
250 g rozpuszczonej margaryny lub masła
i wszystko wymieszać mikserem na gładką masę.
Przelać do tortownicy, blachy lub naczynia żąroodpornego.
Na wierzchu poukładać owoce.
Piec ok. 40 min. w temp. 190°C.
Wersja z rabarbarem


Polecam wszystkim łasuchom.

Wariant ze śliwkami jest idealny na jesień!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz