środa, 29 stycznia 2014

Zimowa surówka z kiszonej kapusty

Siedzę w domu z dwoma kaszlącymi maluchami. Faszeruję ich syropami i witaminami z apteki. O tej porze roku mały jest wybór świeżych owoców i warzyw bogatych w naturalnie występujące witaminy. Doskonałym ich źródłem jest jednak kiszona kapusta. Jest bogata w witaminę C i E. Zawiera też przeciwutleniacze oraz związki działające bakreriobójczo. Niestety w Warszawie ciężko jest kupić dobrą kiszoną kapustę - taką z prawdziewgo zdarzenia, bez octu i innych wspomagaczy. Znam tylko jedno miejsce, gdzie można taką znaleźć. We wtorki i piątki na bazarek przy ul. Ciołka przyjeżdża sprzedawca, który handluje tylko kiszonkami - kapustą i ogórkami. Wszystko jest kiszone w sposób naturalny. Rekomendacją może być kolejka, która zawsze się do niego ustawia. Mogę jeść tę kapustę prosto z torby, bez doprawiania. Dzieciaki jednak wolą przyprawioną i z dodatkami. Dodaję to, co znajdę akurat w lodówce, koniecznie jabłko i cebulę, a dodatkowo także kukurydzę lub paprykę (świeżą albo konserwową). Dziś mamy wersję z kukurydzą.

Składniki:

1/2 kg kiszonej kapusty
1 jabłko
1 cebula
1 puszka kukurydzy
2 łyżki oliwy
1 łyżka cukru
sól
pieprz

Kapustę pokroić. Jabłko i cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę. Dodać do kapusty. Kukurydzę odcedzić i dodać do pozostałych składników. Oliwę wymieszać z cukrem oraz solą i pieprzem. Wlać do surówki i wszystkie składniki dokładnie wymieszać.

Prosto, smacznie i przede wszystkim zdrowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz