No i po Świętach... Znów zostało mnóstwo jedzenia, którego nie zjedli goście. Na szczęście część z tego zawsze udaje się zamrozić, a niektóre produkty, szczególnie pokrojone wcześniej wędliny, doskonale nadają się jako składniki pizzy, tart czy zapiekanek. Poświąteczna tarta należy do moich ulubionych dań, tym razem jednak postanowiłam zrobić zapiekanki - w wersji pikantnej dla dorosłych, a dla dzieci bez papryczek jalapeño.
Składniki na 6 porcji:
1 bagietka
20 dag sera mozarella
kilka plasterków wędlin (salami, szynka, szynka dojrzewająca)
1 czerwona cebula
czarne oliwki
marynowane papryczki jalapeño
12 pomidorków koktajlowych
Mozarellę pokroić na plasterki. Cebulę obrać i pokroić na plasterki. Oliwki i papryczki dobrze odsączyć i również pokroić na plasterki (i oliwki, i papryczki jalapeño można kupić także krojone). Pomidorki umyć, osuszyć i przekroić na połówki.
Bagietkę podzielić na sześć części. Na każdej z nich ułożyć kolejno: wędlinę, ser i cebulę, a na nich pomidorki, papryczki i oliwki.
Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec 10-15 min., do momentu aż ser roztopi się i lekko przyrumieni, a bułka będzie chrupiąca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz