Wyglądając za okno, gdzie od prawie dwóch tygodni cały czas leży śnieg, trudno uwierzyć, że za tydzień Wielkanoc. Pora zatem pomyśleć o świątecznym menu. Na stole nie może oczywiście zabraknąć jajek. Ja najbardziej lubię faszerowane, które można przygotować na bardzo wiele sposobów. W ubiegłym roku pisałam o jajkach ze szczypiorkiem i z pieczarkami, które robi moja mama. Dziś proponuję własne - z wędzonym łososiem. Można je serwować nie tylko w czasie Wielkanocnego Śniadania, ale z powodzeniem także w czasie Wieczerzy Wigilijnej.
Składniki:
6 jajek
150 dag wędzonego łososia
2 łyżki posiekanego koperku
łyżka majonezu
sól
pieprz
kawior do przybrania
Jaja ugotować na twardo. Gdy ostygną, obrać ze skorupek i przekroić na pół. Do miseczki przełożyć żółtka ze wszystkich jajek i rozgnieść je widelcem. Łososia drobno pokroić i dodać do żółtek. Wymieszać z koperkiem i łyżką majonezu. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Farszem wypełnić miejsca po żółtkach. Każde jajko ozdrobić niewielką ilością drobnego kawioru - czarnego lub czerwonego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz